niedziela, 18 czerwca 2017

Woda i jej pamięć

               
        Zawsze lubiłam się pluskać wodzie, jako małe dziecko najpierw w wannie, a już jako starsze dziecko w nieco większym akwenie. Tak samo lubiłam i lubię chodzić boso ,zostało mi to do teraz , nawet w tej chwili wróciłam z ogrodu gdzie chodziłam boso. Oczywiście jedynym mankamentem , chodzenia bez butów są brudne stopy, które trzeba szorować, ale to żadna przeszkoda, wręcz przeciwnie, poranna lub wieczorna rosa nie zawsze wystarczy aby je umyć, ale po to jest woda w kranie. No właśnie woda w kranie, czy zdajemy sobie sprawę czym jest woda? jak ma cudowne właściwości których nie jesteśmy świadomi, czy wiemy ,że ma pamięć, którą w pewnym stopniu rejestruje to wszystko co dzieje, się wokół . Kiedy płynie przez pola i łąki , zapamiętuje je i ptaki które śpiewają, kiedy płynie górskim potokiem zapamiętuje, tą surową krainę ale jakże piękną. A kiedy płynie przez miasta pełne ludzi którzy mają swoje lepsze lub gorsze dni, którzy więcej się złoszczą niż cieszą, którzy nie lubią siebie i innych, którzy zazdroszczą ,a mniej szanują, którzy narzekają a nie potrafią być wdzięczni... Jak myślisz co zapamiętuje woda płynąc przez takie miasto, pełne do tego hałasu, spalin i chorych ludzi nie wierzących w siebie? A kiedy rzeka mija więcej takich miast  i wpada do morza które , na szczęście jest większe i ma swoją pamięć , ale kiedy wpadnie do niego woda, która pamięta te wszystkie nasze niepowodzenia i braki które sami projektujemy na zewnątrz... Równowaga jest tu kluczowa, ponieważ ,kiedy nie zdamy sobie sprawy , jak ważne, są nasze myśli i to jak współżyjemy ze sobą i jak reaguje na nas przyroda, to w pewnym momencie jeżeli będzie więcej tych gorszych naszych stanów złości i nienawiści , przyroda tego nie przerobi i niestety czeka nas nieciekawy koniec. A niszczymy się nawzajem nie wiedząc ,że sami podkopujemy swoje bezpieczeństwo, pomyśl jeżeli jest nas tak dużo ludzi i każdy pomyśli o czymś nieprzyjemnym , to jaka to potężna negatywna energia którą produkujemy cały czas. Pomyśl o tym jak siedzisz przed telewizorem i się złościsz podczas wiadomości które podają. Sami musimy dla równowagi zacząć myśleć pozytywnie, zacząć być radosnym, zauważać więcej chwil które nas budują i po nich wzrastamy, być otwartym na ludzi i ich akceptować takimi jacy są. Bądźmy wdzięczni za to co mamy i cieszmy się tym.    Podziękujmy czasem wodzie ,za to ,że jest tak wspaniałą istotą , którą nie wszyscy doceniają, przecież ona nas obmywa nie tylko z brudu fizycznego, kiedy się kąpiemy lub myjemy naczynia, ale otula nas swoja miłością i mądrością tych wszystkich lat kiedy była tu przed nami i pamięta, te wszystkie czasy, podziękujmy jej kiedy pada i nasącza sobą wszystko, przecież jest życiem, bez niej by nas tu nie było i pewnie nie byłoby niczego poza skałami.  Bądźmy wdzięczni za każdą kroplę, bo naprawdę jest za co i uświadommy sobie również ,abyśmy jej nie marnowali, a szanowali to i że mamy ją na zawołanie w każdej chwili kiedy jej potrzebujemy , a nie wszyscy maja taki przywilej... Dziękuje Ci wodo za Twoje dary dla nas...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz