Czy jesteśmy zaprogramowani na obfitość? No właśnie czy zdajemy sobie sprawę, że jest to pewnego rodzaju program, który tak naprawdę w kodowali nam nasi rodzice. Czy pamiętasz jak Twoja mama czy tata, wypowiadali się na temat bogactwa, pieniędzy. Czy przypadkiem nie były to sformułowania typu, pieniądze nie rosną na drzewach, albo bogaci kradną lub coś podobnego, negującego bogactwo w twoich oczach i mówiące ,że to coś złego. Nasza podświadomość jeżeli usłyszy coś wiele razy i na dodatek w dzieciństwie, bierze to za normę i prawdę. Jeżeli w życiu dorosłym masz problem z finansami, to pewnie jesteś zaprogramowany na niedostatek. Bardzo często nie zdajemy sobie z tego sprawy i powielamy program rodziców którzy pewnie taki sam ,dostali od dziadków, także nie miejmy im tego za złe, po prostu nie znali czegoś innego. Nasze przekonania na temat pieniędzy są jak magnes dla zdarzeń, jakie przyciągamy. To czy czujemy lęk przed byciem bogatym, bo nie chcemy być postrzegani negatywnie, przyciąga zdarzenia blokujące naszą obfitość finansową. Czy można, się pozbyć tych kodów, tak, ale nie jest ta takie szybkie jak by się mogło zdawać. Trzeba wymienić stare programy na nowe, można do tego wykorzystać wizualizację, afirmację lub dekret. Chodzi o to ,aby zharmonizować się z przepływem gotówki tak ,aby nasza podświadomość uwierzyła, że zasługujemy na nią i potrafimy być za nią wdzięczni. Na początek uwierzmy w siebie i naszą moc sprawczą, odetnijmy się od poprzednich myśli, zaniżających nam samopoczucie i spróbujmy myśleć o sobie pozytywnie. Jeżeli pojawi się myśl negatywna, odrzucajmy ją i zamieniajmy na optymistyczną, aż nabierzemy nawyku myślenia dobrze o sobie i swoich sprawach finansowych. Chodzi o to aby nasze wibracje były podobne do wibracji zadowolenia i obfitości, wtedy według prawa przyciągania, przypłynie do nas to ,czym wibrujemy. Trzeba mieć wewnętrzne przekonanie i zaufanie do wszechświata,że zasługujemy na wszystko co dobre. Spróbuj złe scenariusze kasować ,jak tylko się pojawią,rano zawsze nastrajajmy się pozytywnie na cały dzień ,na przykład przez praktykowanie wdzięczności. Jeżeli czujesz się człowiekiem sukcesu to nim jesteś i odpuść myśli sabotujące to przekonanie. Oducz się mówienia dookoła , że świat jest zły i że wątpisz w jego sprawiedliwość , ponieważ pogłębiasz wtedy swoje poczucie braku. Świadomie zauważaj wszystko ,co stanowi dowód na to ,że świat jest dobry i wszyscy zasługują na dobrobyt, wzmacniaj te myśli. Z dnia na dzień bądź zadowolony z tego że jest coraz lepiej i nie zazdrość nikomu sukcesów, wręcz przeciwnie ciesz się z nich a przyciągniesz je również do siebie. Jeżeli zamienisz stare nawyki myślenia na te pełne zadowolenia i uwierzysz ,że zasługujesz na bogactwo to prędzej czy później pojawią się pieniądze i wszystko o czym zamarzysz, ale trzeba popracować nad tym , to samo się nie zrobi. Trzeba wierzyć w to ,że się uda, ponieważ ,jeżeli wierzysz ,że się uda, to się uda, a jeżeli wierzysz,że się nie uda, to się nie uda, takie jest prawo , według waszej wiary będzie nam dane. Także zastanówmy się jak myślimy w kwestii naszych finansów i czym prędzej zmieńmy nasze nastawienie, to naprawdę warto zrobić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz